Mimo upływu czasu i postępu technologicznego pewne rzeczy pozostają niezmienne. Są takie akcesoria, po które bez wahania sięgają kolejne pokolenia – wiedząc, że są po prostu niezawodne. Tak też jest w przypadku naczyń emaliowanych. Znane od wielu pokoleń, nadal goszczą w kuchniach – tych nowoczesnych i tych tradycyjnych. Także dzisiaj wiele osób sięga po naczynia marki Emalia Olkusz. Dowiedz się, jak tworzymy nowy rozdział tej historii!
Emaliowanie – technika znana od wieków
Czy wiesz, że techniki emalierskie są znane człowiekowi już od czasów wczesnego średniowiecza? Jednak przez wiele wieków powłoki emalii nakładano na przedmioty głównie w celach dekoracyjnych. Wszystko zmieniło się w drugiej połowie XIX wieku, za sprawą szwedzkiego chemika – Svena Rinmanna. Jak mówi historia, to ona jako pierwszy eksperymentował z pokrywaniem żelaznych naczyń emalią. Mimo to, patent na tę technologię zdobył w 1799 roku Anglik – Samuel Sandy Hickling.
Od tego czasu grono miłośników garnków emaliowanych z roku na rok rosło. Nie ma się czemu dziwić! Odporne nawet na bardzo wysokie temperatury, wytrzymałe, estetyczne, a przy tym łatwe do czyszczenia – czego można było chcieć więcej?